Wynajmowanie mieszkań staje się praktyką stosowaną coraz częściej. Wielu młodych ludzi nie może sobie pozwolić na zakup własnego, dlatego takie rozwiązanie wydaje się doskonałą alternatywą. Z drugiej zaś strony właściciel, który w tym mieszkaniu już nie mieszka nie musi płacić za nie rachunków, nie musi dbać i pokrywać kosztów związanych z jego utrzymaniem. Jest jednak sprawa zabezpieczenia takiego mieszkania. Lokatorzy mogą je bowiem zalać, spalić, zdewastować. Wynajmujący również może dopuścić się różnych szkód, za które obarczy odpowiedzialnością lokatorów.
Właściciel mieszkania
Właściciel mieszkania, który udostępnia swój lokal powinien pamiętać, że to jego własność i jej ochrona leży w jego interesie. Oczywistym jest, że najemca powinien traktować to miejsce jak swój własny dom, jednak ludzie są różni i lepiej chronić swoją własność. Właśnie dlatego właściciel powinien rozważyć ubezpieczenie mieszkania od trzech głównych i najważniejszych ryzyk. Najlepsza oferta ubezpieczenia mieszkania będzie obejmowała:
- Zalanie – do zalania dochodzi najczęściej na skutek zniszczonych rur, rurek i wężyków lub z powodu nieszczęśliwego wypadku. Koszty usunięcia usterki i jej skutków bywają bardzo wysokie. Jeżeli mieszkanie jest ubezpieczone, te naprawy sfinansują pieniądze z polisy.
- Pożar – do pożaru dochodzi również na skutek wadliwej instalacji, tyle że elektrycznej. Czasem również może on być skutkiem nieuwagi lub niedbałości (pozostawione bez kontroli żelazko, garnki pozostawione bez nadzoru na ogniu).
- Kradzież z włamaniem – kradzież z włamaniem może się zdarzyć zawsze, wszędzie i każdemu. Trudno przewidzieć kto i kiedy upatrzy sobie to właśnie mieszkanie. Dlatego właśnie lepiej się przed skutkami takich działań zabezpieczyć.
Wynajmujący
Osoba, która wynajmuje mieszkanie również może zdecydować się na jego pełne ubezpieczenie, z tym że nie do końca ma to sens. Ubezpieczenie kupowane jest na cały rok z góry i za taki okres należy je opłacić. Jeżeli okres wynajmu, z różnych przyczyn, skończy się wcześniej, wykupione ubezpieczenie i tak będzie trzeba opłacać, a koszt ubezpieczenia dla wynajmowanego mieszkania nijak się nie zmieni.
- Przeczytaj koniecznie: Skąd biorą się nazwy huraganów?
Najemca może jednak zdecydować się na ubezpieczenie swoich ruchomości, które się w mieszkaniu znajdują. Może zdecydować się na polisę OC w życiu prywatnym i z chwilą, gdy to on będzie sprawcą szkody, jej koszty i tak zostaną pokryte z ubezpieczenia OC. To znacznie wygodniejsze rozwiązanie i znacznie bardziej dopasowane do sytuacji, w której wynajmujący i najemca się znajdują.
- Redakcja poleca: Ceny mieszkań nad morzem i w górach – gdzie jest drożej?
Ubezpieczenie wynajętego mieszkania to rozwiązanie praktyczne i niezwykle użyteczne. Właściciela zabezpiecza przed wysokimi kosztami ewentualnych remontów w razie nieszczęśliwego zdarzenia, natomiast najemca nie musi się obawiać, że będzie zmuszony do pokrycia kosztów odnowy cudzego mieszkania, gdyby to spaliło się lub zalało nie z jego winy. Te argumenty w zasadzie uzasadniają dlaczego warto ubezpieczyć mieszkanie. Takie rozwiązanie w znaczący sposób normuje i reguluje również relacje między stronami wynajmu i wprowadza do nich jednoznaczne określenie odpowiedzialności finansowej za szkody – tym odpowiedzialnym jest towarzystwo ubezpieczeniowe.